Zbiorowa wystawa malarstwa „Zbiórka frankiwska”

Wczoraj w naszej galerii otwarto plenerową wystawę malarstwa, zorganizowaną z okazji Święta Miasta. W wydarzeniu wzięło udział 26 artystów: Nadija Babij, Jurij Bakaj, Orest Zaborśkyj, Nazar Kardasz, Julija Karpenko, Anna Kyrpan, Wasyl Krasiokha, Bogdan Kuziv, Tetiana Murafa, Tetiana Pawłyk, Ihor Panszczyszyn, Switłana Powszyk, Iryna Pogribna, Wołodymyr Sandiuk, Jarema Stecyk, Walerij Twerdochlib, Olha Tsap, Iryna Chmelyk, Oksana Czolij, Ołeh Czujko, Andrij Sznajder, Mykoła Jakymeczko, Jarosław Janowski, Bogdan Hubal, Mykoła Dżyczka, Mirosław Jaremak.

Przez cały tydzień artyści pracowali w różnych zakątkach Iwano-Frankiwska, starając się odzwierciedlić jego piękno i wyjątkowy charakter. W sumie powstało aż 78 prac!

W centrum uwagi twórców znalazły się historyczne budynki i urokliwe zaułki miasta. Niektórzy artyści skupili się na wiosennej atmosferze Iwano-Frankiwska, szczególnie wyróżniają się delikatne odcienie w obrazach Anny Kyrpan i Julii Karpenko. Kilku artystów oddało hołd ratuszowi jako symbolowi miasta —widzimy jej na obrazach Tetiany Pawłyk, Nazara Kardasza, Jarosława Janowskiego, Bogdana Hubala, Mirosława Jaremaka i Bogdana Kuziva.

Inni postanowili wybrać się poza centrum — Tetiana Murafa przedstawiła widok na most przez Bystrzycę z wzgórz w Wołczyńcu, a Iryna Chmelik odzwierciedliła tzw. „niemieckie jezioro”. Z kolei Iryna Pogribna w swoich pracach odzwierciedliła urok i ciepło frankiwskich podwórek.

Ważne miejsce w wystawie zajmuje tematyka religijna. Orest Zaborśkyj w kilku obrazach przedstawił miejskie świątynie, a motywy sakralne pojawiają się też u Oksany Czolij, Nazara Kardasza, Ołeha Czujki i Mykoły Jakymeczki. Obraz pana Jakymeczki „Znikające sylwetki” wyraźnie wyraża troskę o zanik dziedzictwa historycznego miasta.

Warunkiem pleneru było użycie jedynie czterech kolorów: czarnego, białego, czerwonego i żółtego. Wszyscy artyści znakomicie poradzili sobie z tym ograniczeniem! Uwagę przyciągają zwłaszcza czerwienie u Jaremy Stecyka i Wołodymyra Sandiuka, a także różowo-żółte tonacje w pracach Walerego Twerdochliba. Patrząc na obrazy Bogdana Hubala, trudno uwierzyć, że używał jedynie czterech barw — osiągnął niezwykłe efekty dzięki mieszaniu kolorów i mistrzowskiemu operowaniu tonacją.

Ciekawe jest także to, że artyści tworzyli w różnych stylach. W obrazach Nadiji Babij widać wpływy pop-artu, a w dziele „Sobór Zmartwychwstania” Nazara Kardasza dostrzec można elementy surrealizmu. Najwięcej prac powstało w stylu realistycznym.

Niestety, trudno w krótkim przeglądzie opisać wszystkie prace, choć każda z nich ma swój niepowtarzalny charakter. Dlatego serdecznie zapraszamy na wystawę, która potrwa do 19 maja.

 

06.05.2025